Dzień wcześniej byliśmy na treningu jak zawsze, wyszliśmy z euforycznymi wręcz nastrojami, szczęśliwi, z zamiarem przyjścia na trening w następnym dniu.
Nieoczekiwanie na następny dzień pojawiła się na Facebooku informacja o zawieszeniu działalności klubu do odwołania z powodu zajęcia sprzętu przez komornika. Co?????
Klub wyglądał na prężnie zarządzany i znakomicie działający. Co się jednak okazało? Długi, niewypłacone pensje, nagle komornik, zajęcie sprzętów- klubowicze nic nie wiedzieli o problemach klubu.. dowiedzieliśmy się w momencie, gdy już nie było na czym ćwiczyć.
O nagłym zamknięciu klubu napisała nawet lokalna gazeta, umieszczając artykuł w dziale "Kontrowersje".
Przez pierwsze dni nie mogłam myśleć o niczym innym. Parę dni mi zajęło, by pozbyć się wybuchowej mieszanki uczuć: szoku, smutku i złości. Naprawdę pokochałam to miejsce, zaufałam tym ludziom i spędzałam tam kilka wieczorów w tygodniu przez ostatnie pół roku.... Ludzi z klubu znałam lepiej niż własnych sąsiadów.. Nagle to wszystko zostało mi odebrane i nigdy nie wróci. Nie byłam na to przygotowana, tym bardziej zabolało.
Dziś spotkaliśmy się prywatnie z naszym trenerem personalnym. Miło go było znowu zobaczyć. :) Co prawda od ostatniego razu, gdy go widzieliśmy, minął zaledwie tydzień, ale był to tydzień który wlókł się w nieskończoność.
Chyba nikt nie lubi tkwić w zawieszeniu, nie wiedząc, co dalej. Na ten moment niewiele wiemy, poza tym, że COŚ ma w miejscu dawnego klubu powstać, ale nie wiadomo kto nowym klubem będzie zarządzał, ani kiedy zostanie otwarty.
Teraz tułamy się więc po różnych siłowniach, szukając choć ułamka klimatu, jaki był w Fitness Młyn..
PS. W międzyczasie mój blog ukończył pół roku. Miał to być blog o odchudzaniu, ale jak na razie poza utratą 2 kg waga się nie zmieniła. Zmieniło się za to ciało. Straciłam mnóstwo centymetrów, ciało stało się jędrniejsze, pośladki bardziej podniesione i krągłe, brzuch zmalał, ramiona z galarety zrobiły się ładne, umięśnione (choć mięśnie nadal pod warstwą tłuszczyku). Zmieniło się też moje samopoczucie w swoim ciele :)
Tabela postępów z aktualizacją.
TALIA
|
BRZUCH
|
UDO
|
BIODRA
|
BIUST
|
RAMIĘ
(biceps) | |
2013-02-01
|
95
|
103
|
64
|
116
|
113
|
34
|
2013-02-25
|
93
|
103
|
64
|
113
|
113
|
32,5
|
2013-03-03
|
92
|
102
|
64
|
112
|
113
|
33
|
2013-03-30
|
90
|
101
|
63
|
110
|
112
|
33
|
2013-05-01
|
88
|
99
|
63
|
108
|
112
|
33
|
2013-06-01
|
86
|
97
|
63
|
108
|
110
|
32,5
|
2013-07-01
|
86
|
96
|
63
|
106
|
108
|
32,5
|
Bardzo ładne wymiary i spadki :)
OdpowiedzUsuń