Oswajanie się z siłownią, trener i trening obwodowy :)

sobota, 2 marca 2013

Mogę już dziś powiedzieć, że moje życie się zmieniło ;) Wszystko za sprawą dwóch facetów: mojego Męża i naszego trenera personalnego.

Zaczęło się od tego, że mój Mąż sprezentował mi trening personalny u trenera, z którym już od jakiegoś czasu ćwiczył. Trener od razu wsadził mnie na wagę-analizator składu ciała (niezły wstyd) i przeprowadził wywiad o moim stylu życia, zapytał też o cele, jakie chciałabym osiągnąć. Powiedziałam, że chcę ogólnie wysmuklić i wyszczuplić sylwetkę, co pochwalił, bo podobno kobiety często przychodzą z nastawieniem na mordowanie tylko jednego obszaru ciała. Ja oczywiście mam swoje nielubiane obszary (zwłaszcza brzuch i ramiona), ale zrzucić przydałoby się równomiernie.
Po kilku dniach spotkaliśmy się na treningu, który okazał się być treningiem obwodowym (co to jest- piszę poniżej, bo sama do tej pory tylko słyszałam tę nazwę, ale nie wiedziałam na czym polega). Ćwiczyliśmy razem- najpierw on pokazywał, później ja robiłam, a on mnie korygował, pytał, jakie mięśnie czuję, czy nic mnie nie boli, itp. Kilka ćwiczeń musiał dla mnie zmodyfikować- okazało się na przykład, że przy jednym z ćwiczeń zaczęło mnie bardzo boleć kolano, a innego nie jestem w stanie wykonać z planowanym ciężarem.
Trener kazał mi "odstawić" wykonywane przeze mnie do tej pory kardio na maszynach aerobowych i skupić się na treningu rozpisanym przez niego. Trening będziemy zmieniać co 2 tygodnie- bo podobno kobiety szybko się nudzą ;) 

Co to jest trening obwodowy?

To taki trening, w trakcie którego ćwiczysz różne partie całego ciała.

Mój trening podzielony jest na 3 części- to właśnie te "obwody" :)

Pierwszy obwód ma 2 ćwiczenia, powtarzam go 4 razy;
Drugi obwód ma 3 ćwiczenia, powtarzam go 3 razy;
Trzeci obwód ma 4 ćwiczenia, powtarzam go 2 razy.
Taki trening zajmuje mi około 1 godziny i 10 minut (w tym 5 minut rozgrzewki na crosstrainerze). Jest przyjemny, nie nudzi się, co chwilę zmienia się ćwiczenie i to jest fajne.

To doskonały sposób na harmonijne wymodelowanie sylwetki, szczególnie dla osób, które dopiero rozpoczynają ćwiczenia. Dzięki treningowi obwodowemu nie tylko rzeźbimy ciało, zwiększa się również wytrzymałość, wzmacniają mięśnie, ścięgna i stawy. Instruktorzy fitness polecają tę formę aktywności fizycznej przede wszystkim kobietom. (za: fitness.wp.pl)


Oswajanie się z siłownią

Długo "oswajałam" się z siłownią. W zasadzie, to nadal się z nią oswajam. Dużo śmiałości dodał mi trener, który pokazał mi, jak ćwiczyć, jak obsługiwać sprzęty, jak wyrzucać ludzi z maszyn ;)
Miałam też nieprzyjemne zdarzenie. Robiłam jedno z ćwiczeń, brakowało mi sił, ale próbowałam, gdy dwóch napompowanych panów bez szyi i ich trener (!) zaczęło się ze mnie wyśmiewać i obgadywać mnie na tyle głośno, że wszystko słyszałam... Początkowo było mi bardzo przykro. Nigdy by mi nie przyszło do głowy, by śmiać się z kogoś, to próbuje, uczy się... Po chwili jednak mój trener pojawił się w pobliżu i docinki się skończyły.
Nie zamierzam się tym przejmować, ale jeśli taka sytuacja się powtórzy, to na kwaśnym uśmiechu z mojej strony się nie skończy i będzie awantura.

Wracając do trenera personalnego: naprawdę warto zainwestować w taki trening. 
Trochę to wszystko kosztuje, ale to inwestycja z najszybszą stopą zwrotu: samopoczucie po treningu mam fantastyczne, mam też większą pewność, że ćwiczę poprawnie, i że zestaw ćwiczeń ułożony przez fachowca będzie przynosił rezultaty. To najlepszy prezent, jaki można sobie sprawić!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz