Prawdopodobnie już za kilka dni w moim domu pojawi się nowy sprzęt. Spory. ;)
Chodzi o domową bieżnię.
Długo wahałam się nad tym zakupem. Prawdę mówiąc, nie miałam nawet śmiałości, by o tym marzyć. Z czasem okazało się, że coraz więcej moich znajomych kupuje do domu bieżnię i chwalą sobie taki sprzęt. To sprawiło, że przestałam postrzegać bieżnię jedynie jako moją fanaberię. Uzbierana gotówka pozwoliła mi całkiem poważnie rozważać zakup:
ZA:
+ Kocham biegać, ale nie zawsze się da (duże zanieczyszczenie powietrza)
+ Lubię biegać na bieżni, nie nudzi mnie
+ Nie będę musiała jechać do fitness klubu na bieżnię
+ Oszczędność czasu
+ Możliwość korzystania w każdej chwili.
PRZECIW:
- Zajmie miejsce w pokoju (no ale jest składana...)
- Cena (Bieżnia którą chcę kupić kosztuje prawie 1800 zł)
- Wyrzuty sumienia spowodowane ceną.
Zapytałam o zdanie koleżanki z zaprzyjaźnionego forum, na którym często podejmujemy tematy naszej aktywności fizycznej. Ich reakcje były bardzo sceptycznie (może po prostu
rozsądne i racjonalne?), ale wszystko na nic, gdy decyzja wewnątrz mnie już podjęta. :)
A wy co myślicie? Miałyście okazję wypróbowania u kogoś takiego sprzętu? :)